Cheat meal - oszukany posiłek

Flexible diet to nic innego, jak jeść i nie dać się zwariować. Elastyczna dieta, bo tak to można nazwać w dosłownym tłumaczeniu pozwala nam na posiłek oszukany w ciągu tygodnia. Zadręczając się tygodniami ryżem, piersią i brokułami powoduje osłabienie psychiczne, a co za tym idzie, mniejsza chęć do treningu i brak oczekiwanych efektów. Jeśli nie jesteś kulturystą, który występuje w zawodach, to możesz pozwolić sobie na takie odstępstwo. Trzymając się określoną liczbą kilokalorii i makroskładników można zastąpić klasyczny posiłek czymś innym, na co masz ochotę. Pamiętajcie, aby nie odbiegać od tego codziennie.

Mój przykładowy cheat meal, to burger, wykonany z chudej szynki, warzyw, jajka oraz bułki. Uważajcie na bułki z marketów, 90% z nich są robione z mąki pszennej, a barwę otrzymują poprzez dodanie karmelu, czy miodu.

Potrzebne składniki:

• 150g szynki
• 1 jajko
• 1 bułka
• sól
• pieprz
• warzywa (sałata, pomidor, ogórek) 
• czosnek

Umyte i wysuszone mięso wyłożyć do miski, dodać sól, pieprz i czosnek. Uformować burgery i włożyć do rozgrzanego piekarnika do 200 stopni na 20 min. Po 15 minutach dołożyć bułki, aby były chrupiące. W międzyczasie jajko usmażyć na patelni, aby żółtko było płynne. Po wyciągnięci mięsa układamy na bułkę wraz z resztą składników. Opcjonalnie możecie zrobić wasz ulubiony sos.